Dożynki diecezjalne w Rzeszowie. „Cieszy nas, że uprawa winnej latorośli odradza się na Podkarpaciu”

W Rzeszowie podkarpaccy rolnicy dziękowali za tegoroczne plony podczas dożynek diecezjalnych. W tym roku współorganizatorem uroczystości dożynkowych była gmina Jasło i dekanat Jasło – Wschód. Starostami dożynek byli Stanisław Pankiewicz, wójt gminy Jasło i Dorota Michalska, właścicielka 10 hektarowego gospodarstwa z Szebni.

W przemówieniu inaugurującym mszę świętą wójt gminy Jasło podkreślił, że na przestrzeni ostatnich lat rolnictwo w województwie podkarpackim zmienia swój charakter.

– W ramach integracji z Unią Europejską rolnicy łatwiej modernizują i unowocześniają swoje gospodarstwa. Choć coraz częściej widzimy wsie gdzie ziemia leży odłogiem, to z drugiej strony przybywa gospodarzy otwartych na nowe możliwości i perspektywy m.in. podejmujących wyzwanie upraw ekologicznych – mówił Pankiewicz.

Winiarstwo, tradycją Podkarpacia

Wójt zaznaczył również, że coraz prężniej rozwija się podkarpackie winiarstwo. Podczas mszy świętej jednym z darów dziękczynnych było wino, niesione do ołtarza przez prezesa Stowarzyszenia Winiarzy Podkarpacia – Marka Nowińskiego.

– Cieszy nas, że uprawa winnej latorośli odradza się na Podkarpaciu. Na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat powstało wiele profesjonalnych winnic, a podkarpackie winno staje się marką rozpoznawalną w Polsce. Nawiązanie do tradycji winiarskich Podkarpacia pokazuje, że coraz więcej osób świadomie i mądrze czerpie z bogactwa i tradycji tych ziem, a efekt ich prac jest dostrzegany i wyróżniany – mówił Stanisław Pankiewicz.

W miejscowości Trzcinica, w gminie Jasło działa pierwsza w Polsce „winiarska wioska”. W ciągu jednego dnia można zwiedzić tam cztery winnice a w niedalekiej przyszłości turyści będą mogli brać udział w profesjonalnych degustacjach. W okolicy działa jeszcze kilkanaście winnic. Produkowane w nich wino zdobywa laury uznania na ogólnopolskich konkursach.

Polacy doceniają podkarpackie produkty

Wójt Pankiewicz podkreślił, że również inne podkarpackie przysmaki, wśród nich: miody, owoce i warzywa, pieczywo oraz wędliny, to produkty naszego regionu doceniane w Polsce i poza jej granicami.

– Dziś, kiedy Polska przewodzi prezydencji w Unii Europejskiej mamy niepowtarzalną okazję pokazać, z czego słynie polska i podkarpacka wieś. Mamy okazję pokazać produkty, które mogą konkurować na rynkach europejskich – mówił Pankiewicz.- Mimo, że dzisiejsze wsie nie przypominają tych sprzed kilkudziesięciu lat, to wartości i tradycje, które pamiętamy z tamtego okresu są ciągle żywe. I te tradycyjne wartości są naszym wyróżnikiem, tożsamością w rodzinie europejskiej – dodał.

Nie zapomnieć o rolniczej solidarności

Wójt gminy Jasło w swoim przemówieniu zwrócił również uwagę na problemy z jakimi borykają się rolnicy, głównie za sprawą deszczowych miesięcy letnich, które przekładają się na jakość i wielkość plonów. Nawiązując do ubiegłorocznej powodzi mówił o przykładach solidarności rolniczej i pomocy sąsiedzkiej.

W czasie mszy świętej biskup Kazimierz Górny pobłogosławił chleby przywiezione przez delegacje z całej diecezji. Bezpośrednio po sumie dziękczynnej odbyła się prezentacja ponad 120 wieńców dożynkowych.

Oprawę muzyczną dożynek diecezjalnych zapewnił występ kapeli ludowej „Trzcinicoki”, chóru „Cecylianum” z Osobnicy oraz Orkiestry Dętej z gminy Jasło.

(UG Jasło)