W jasielskiej Farze: „Lament serdeczny”

– Od wieków na różne sposoby przeżywano czas wielkiego postu, chwaląc Boga w Jezusie Chrystusie, który odkupił nas przez krzyż odkupienia. Dzisiaj słyszeliśmy, że można pięknie to czynić przez muzykę, śpiew, ale również przez słowa recytowane – powiedział, po koncercie „Lament serdeczny” w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Jaśle, proboszcz parafii ks. dziekan Zbigniew Irzyk.

Trzeci koncert wielkopostny w wykonaniu zespołów i recytatorów Jasielskiego Domu Kultury odbył się 25 marca br. w najstarszej jasielskiej świątyni. Jak poprzednio, rozpoczął się króciutkim występem Macieja Wulwa i 6-letniego Michała Witusika, którzy razem zagrali na skrzypcach. Później zespół instrumentalny Ad Libitum, pod kierunkiem Macieja Wulwa, wykonał dwa adagia: Tomaso Albinioniego i Samuela Barbera, zespół wokalny Fermata, prowadzony przez Ewę Grzebień zaśpiewał pieśni wielkopostne: „Zawitaj ukrzyżowany”, „Płaczcie anieli”, „Bądź mi litościw” i „Lament serdeczny”, natomiast przygotowana przez Helenę Gołębiowską młodzież z grupy teatralnej Scena Słowa, recytowała utwory m.in. Juliana Tuwima, Wojciecha Bąka, Macieja Kononowicza i Zbigniewa Doleckiego.

– Zespoły i recytatorzy niejako porwali nas w inny świat: świat refleksji, zadumy, zrozumienia, że tak wiele uczynił dla nas Bóg obecny w Jezusie Chrystusie przez drogę, którą podjął idąc do Emaus. My też idziemy do Emaus i o tym będziemy, myślę, pamiętać zawsze – mówił ks. Zbigniew Irzyk, dziękując młodzieży i ich opiekunom za piękny, głęboko poruszający występ.

Koncert w farze miał zakończyć tegoroczne wielkopostne występy młodzieży JDK w jasielskich kościołach, ale organizatorzy zdecydowali, że „Lament serdeczny” odbędzie się jeszcze raz: 1 kwietnia br. w kościele pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Jaśle – Dąbrówce.

(JDK)