Nie zapominają o tradycjach kulinarnych naszych przodków
Wójt Gminy Dębowiec i Regionalne Stowarzyszenie Folklorystyczne „Wrzos” byli organizatorami IV Gminnej Biesiady Artystycznej „Tradycja w żywieniu i kulturze mieszkańców ziemi dębowieckiej”, która odbyła się w sobotę (26 bm.) w Wiejskim Domu Kultury w Cieklinie.
Biesiadzie towarzyszył konkurs kulinarny, którego tematem przewodnim były walory smakowe i zdrowotne kapusty. Uczestnicy, a było nim jedenaście kół gospodyń wiejskich z: Cieklina, Duląbki, Majscowej, Woli Dębowieckiej, Woli Cieklińskiej, Folusza, Dzielca, Dobryni, Pagórka, Radości oraz Łazów Dębowieckich, mieli za zadanie prezentację dawnych sposobów przyrządzania posiłków na bazie kapusty słodkiej lub kiszonej. A przyświecał temu jeden cel – promowanie prostych, zdrowych potraw i zanikających tradycji kulinarnych.
– Nie będę mówiła o wartościach kapusty, bo wszyscy wiemy. Ale zawsze przychodzi mi myśl sprzed pięćdziesięciu laty, kiedy sama obserwowałam jako dziecko jak ta kapusta była traktowana w naszych domach. Przecież kapusta – mówiło się – „nie wychodziła z gorka”, „zawsze w gorku musiała być kapusta”. Jak nie kapusta to kwaśnica, jak nie kwaśnica to świąteczny pieróg z kapustą i tak tą kapustą sobie zdrowotnie pomagali. Ta sytość zawarta w kapuście i jej pochodnych na pewno była pożądana. – powiedziała Agata Pucykowicz, prezes Regionalnego Stowarzyszenia Folklorystycznego „Wrzos”.
Przygotowane przez poszczególne koła gospodyń wiejskich potrawy były poddane ocenie przez jury w składzie: Dorota Jamrozy (Departament Rolnictwa i Środowiska Urzędu Marszałkowskiego w Rzeszowie) – przewodnicząca, Stanisława Szudy-Mroczka (firma cateringowa Trafunek w Dębowcu), Monika Szyca-Ligęza (nauczyciel przedmiotów zawodowych w Zespole Szkół Zawodowych w Gorlicach), Małgorzata Maniak (zastępca dyrektora Zespołu Szkół Zawodowych w Gorlicach), Józef Biernacki (prezes Jasielskiego Klubu Motorowego i Ratownictwa Drogowego), ksiądz Stanisław Kowalski (Sanktuarium Matki Bożej Saletyńskiej w Dębowcu), Andrzej Józefczyk (redaktor Tygodnika „Nowe Podkarpacie”) oraz Robert Łętowski (Lokalna Organizacja Turystyczna „Beskid Zielony” w Gorlicach).
– Jeżeli ocenia nas komisja, jeżeli oceniają nas znawcy smaku to my czujemy się dowartościowane. – podkreśla Agata Pucykowicz.
Wśród zaproszonych gości znalazł się m.in. senator Rzeczpospolitej Polskiej Stanisław Piotrowicz.
– Wszędzie, gdzie tylko jestem, gdzie pojawia się pani Agata Pucykowicz, zawsze dzieją się rzeczy bardzo ważne i interesujące. – podkreślił w swoim wystąpieniu. – Wiem również, że warto być tam, gdzie są koła gospodyń wiejskich. Koła gospodyń wiejskich wnoszą wielki wkład w dziedzinie tworzenia wspólnoty. To czego dziś w naszym Państwie tak najbardziej brakuje to powiedziałbym wspólnoty. Wspólnoty rodzinnej, wspólnoty gminnej i wspólnoty tej największej – wspólnoty narodowej. Dziś Państwo tworzycie podwaliny pod tą wspólnotę. Dlatego, że tu przy stole zasiadają ludzie, którzy mogą mieć różne poglądy na różne tematy, ale jest coś co nas wszystkich łączy. Zawsze w życiu trzeba szukać tych elementów, które nas łączą. Dziś łączy nas tutaj nasza tradycja.
W konkursie kulinarnym zwyciężyło koło gospodyń wiejskich z Woli Dębowieckiej. Drugie miejsce zajęło KGW z Duląbki, a trzecie KGW z Cieklina. Pierwsze wyróżnienie otrzymały kobiety z KGW w Łazach Dębowieckich, drugie wyróżnienie KGW z Radości i trzecie wyróżnienie KGW z Woli Cieklińskiej. Jurorzy przyznali także pięć wyróżnień równorzędnych dla KGW z Pagórka, Dobryni, Majscowej, Folusza i Dzielca.
Degustacji potraw z kapusty towarzyszył przegląd dorobku kulturalnego powiatu jasielskiego. Muzyką i śpiewem zabawiali sobotniego wieczoru: Zespół Folklorystyczny „Kaśka”, Chór Męski z Cieklina oraz Zespół Śpiewaczy z Samoklęsk.
– Nasze stowarzyszenie ma wpisane w swoje zadania przeprowadzanie tego rodzaju spotkań, które po pierwsze dają nam pewne sposoby zachowywania, dają nam pewne sposoby i możliwości przygotowywania potraw, uczą nas o dawnej kulturze, przypominają naszą tradycję regionalną. Temu jesteśmy wierni w stowarzyszeniu „Wrzos” i pewnie tak to pozostanie. Nie będziemy chcieli na razie nic zmieniać. – mówi prezes „Wrzosu”.
– Zawsze przypominam sobie naszą pierwszą skromną biesiadę, która odbyła się bez większych kłopotów i którą zrobiłyśmy w składzie sześciu kół, a dzisiaj jest nas tutaj obecnych jedenaście kół z gminy Dębowiec. To też o czymś świadczy. Świadczy pewnie o tym, że Państwo akceptujecie to, co „Wrzos” czyni i to, co „Wrzos” chciałby dla swojego środowiska zrobić. – dodaje.
Podczas biesiady zarząd Regionalnego Stowarzyszenia Folklorystycznego „Wrzos” w Dębowcu nastąpiło wręczenie podziękowania dla wiceprezesa Marzeny Więcek za zaangażowanie w działalność stowarzyszenia oraz aktywną pracę dla dobra środowiska społecznego gminy Dębowiec.
FOTORELACJA Z IV GMINNEJ BIESIADY ARTYSTYCZNEJ W CIEKLINIE
Damian Palar
d.palar@terazjaslo.pl