Mieszkańcy dwóch gmin: Brzyska i Kołaczyce korzystają już z nowego mostu na Wisłoce. Obiekt został czasowo dopuszczony do użytkowania. W przyszłości będą mogły się nim poruszać pojazdy o masie do 40 ton.
Nowy most na Wisłoce w Kołaczycach. Fot. terazJaslo.pl / Damian Palar
Inwestycja była oczekiwana przez mieszkańców gmin położonych po obu stronach Wisłoki była oczekiwana od ponad trzydziestu lat. Do tej pory komunikację między Brzyskami, a Kołaczycami obsługiwała kładka, z której mogli korzystać jedynie piesi i kierowcy jednośladów. Nowy most w ciągu drogi powiatowej, spinający dwa brzegi rzeki, powstał w przeciągu kilkunastu miesięcy.
– Jestem niezmiernie szczęśliwy w związku z tym, że w końcu został otworzony most na rzece Wisłoce w miejscowości Kłodawa, prowadzący przez drogę powiatową do Kołaczyc, który w sposób zdecydowany usprawni komunikację mieszkańców naszej gminy, powiatu i województwa. Nie będziemy musieli nadkładać kilkunastu kilometrów drogi. Oprócz tego, jako gmina, będziemy mieli bezpośredni dostęp do drogi krajowej nr 73. – mówi Rafał Papciak, wójt gminy Brzyska.
Decyzja o przystąpieniu do realizacji zadania zapadła w lutym 2007 roku, podczas nieformalnego spotkania przedstawicieli trzech zainteresowanych stron: powiatu jasielskiego, gminy Brzyska i gminy Kołaczyce w Starostwie Powiatowym w Jaśle.
– Postanowiliśmy, że wspólnymi siłami postaramy się na różne sposoby rozpocząć tą inwestycję, będziemy się starać o dofinansowanie. Udało się zdobyć takie dofinansowanie z budżetu Państwa. Koszty przedsięwzięcia zostały podzielone na trzech partnerów: powiat jasielski, gminę Brzyska i gminę Kołaczyce. Dzięki temu udało się w krótkim stosunkowo czasie zrealizować most, którego potrzeba od ponad trzydziestu lat była. – opowiada Rafał Papciak, który wówczas pełnił funkcję wiceprzewodniczącego Rady Powiatu.
Jedna ze stron nie wywiązała się jednak z zaciągniętych zobowiązań finansowych.
– Gmina Kołaczyce wywiązała się ze swoich zobowiązań. – wyjaśnia Małgorzata Salacha, burmistrz miasta i gminy Kołaczyce. – Powiem nawet, że mamy większy wkład przez to, że gościliśmy u siebie żołnierzy, opiekowaliśmy się nimi, karmiliśmy ich, itd. To też były pewne obowiązki, które musieliśmy spełniać, choć było to dla nas przyjemnością, ponieważ dzięki temu pierwszy etap inwestycji był o wiele tańszy, niż robiłaby to firma profesjonalna.
– Ponieważ zadanie zostało w całości rozliczone powstał problem rozliczenia zobowiązania, które miała gmina Brzyska. Na dzień dzisiejszy rozpoczęliśmy wstępne negocjacje z wójtem Papciakiem. Co do losów tej sprawy zgodnie z dokumentacją, którą mamy, powinniśmy wystąpić na drogę sądową przeciwko gminie Brzyska z roszczeniem równowartym tym środkom, które się gmina Brzyska zobowiązała wypłacić. – wyjaśnia Tadeusz Górczyk, etatowy członek Zarządu Powiatu w Jaśle.
Budowa mostu została podzielona na dwa etapy: w pierwszym nieodpłatnie prace wykonali w ramach ćwiczeń żołnierze z ośrodka inżynieryjnego w Nisku. Pozostałe specjalistyczne zadania wykonywały wyłonione w ramach przetargów firmy. Inwestycja ruszyła w styczniu 2009 roku i trwała praktycznie do końca ubiegłego roku.
– W obecnej chwili, jeżeli byśmy stanęli wzdłuż drogi, która prowadzi od mostu, to w ciągu godziny kilkadziesiąt samochodów przejeżdża. – mówi Małgorzata Salacha. – Mieszkańcy Kołaczyc mają blisko do pracy, bo takowi pracują na terenie gminy Brzyska. Nasi przedsiębiorcy dowożą chleb z piekarni na teren gminy Brzyska, czy też inne towary. Z tego co wiem, to z terenu gminy Brzyska przedsiębiorcy handlują z naszymi mieszkańcami, mają blisko do rozwożenia węgla czy innych materiałów. Z tego co wiem, bardzo dużo osób z tego terenu przyjeżdża do Kołaczyc na zakupy, rozwija się handel. Myślę, że ten most w przyszłości bardzo dużo da dla gminy Brzyska i dla gminy Kołaczyce.
Decyzją starosty jasielskiego, na moście czasowo dopuszczony jest przejazd samochodów o ciężarze do 3,5 tony.
– Na tym moście nie wszystkie prace zostały zakończone to po pierwsze. – wyjaśnia Tadeusz Górczyk. – A druga rzecz to nie została przeprowadzona próba obciążeniowa, która zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury, na wszystkich mostach powyżej 20 ton powinna być przeprowadzona. No więc musimy przeprowadzić próbę obciążeniową i dopiero wtedy most może otrzymać dopuszczenie na ten tonaż, na który był zbudowany, czyli 40 ton. Ona musi być przeprowadzona w terminie, który wskazało biuro architektury powiatowej, czyli musi to być zrobione przed terminem czerwcowym. Najprawdopodobniej będzie to kwiecień – maj.
Wiele do życzenia pozostawia jednak stan drogi powiatowej łączącej Kołaczyce z Brzyskami. W niektórych miejscach jest na tyle wąska, że trudno będzie poruszać się tędy jednocześnie dużym pojazdom. Do tego dochodzą olbrzymie dziury w asfalcie, na których łatwo zniszczyć podwozie samochodu. Modernizacja drogi leży w gestii powiatu jasielskiego, jednak z tym może być problem.
– W zapisach budżetowych nie ma takiego zadania. – wyjaśnia Tadeusz Górczyk.
Wielu kierowców wybiera jednak ten odcinek, bo skraca on czas przejazdu od strony Tarnowa w kierunku Brzysk o ponad dziesięć kilometrów.
– Myślę, że ku zadowoleniu mieszkańców obu gmin oba brzegi rzeki Wisłoki został spięte i dzięki temu jest większa szansa, że nasza gmina Brzyska będzie rozwijać się szybciej i ludziom będzie się też żyć o wiele lepiej. – dodaje wójt gminy Brzyska.
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.
Ściśle niezbędne ciasteczka
Niezbędne ciasteczka powinny być zawsze włączone, abyśmy mogli zapisać twoje preferencje dotyczące ustawień ciasteczek.
Jeśli wyłączysz to ciasteczko, nie będziemy mogli zapisać twoich preferencji. Oznacza to, że za każdym razem, gdy odwiedzasz tę stronę, musisz ponownie włączyć lub wyłączyć ciasteczka.
Po dzisiejszej akcji PiS na lotnisku Domodiedowo przegrywamy z Rosjanami 96 do 35. No ale to dopiero wynik po drugiej kwarcie
Ale zawalili – zapomnieli,że będzie jeszcze obsługa 4 opancerzonych i pies, gdy PiS Kołaczycki będzie jechał na Wschód.