Komisje Rady Powiatu nadal niekompletne
Podczas dzisiejszych obrad Rady Powiatu w Jaśle nie udało się uzupełnić składu osobowego trzech najważniejszych komisji: rewizyjnej, finansowo-budżetowej oraz rozwoju gospodarczego i promocji powiatu.
.jpeg "Tadeusz Gorgosz")
.jpeg "Wojciech Zając")
Tadeusz Gorgosz i Wojciech Zając (PiS).
Fot. terazJaslo.pl / Damian Palar
Dwa tygodnie temu radni podjęli uchwałę, że w czwartej kadencji stałe komisje Rady Powiatu będą liczyły po siedmiu członków: pięciu delegowanych przez koalicję Platformy Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Przymierza Samorządowego Podkarpacia oraz dwóch przedstawicieli opozycyjnego klubu Prawa i Sprawiedliwości. W pełni udało się wtedy obsadzić składy dwóch (edukacji, kultury, sportu i turystyki oraz społecznej) z czterech stałych komisji.
Do pracy w tych komisjach klub Prawa i Sprawiedliwości rekomendował radnych Tadeusza Gorgosza (w trzeciej kadencji szefował komisji rozwoju gospodarczego) oraz debiutującego w tej roli Wojciecha Zająca. Obaj panowie nie uzyskali jednak akceptacji pozostałych radnych.
– Zostawiam komentarz dla radnych, którzy decydują o tym. Jeżeli uważają, że nie można pracować w komisji to z panem Zającem nie będziemy pracować w komisjach, będziemy pracować na sesjach. – powiedział nam Tadeusz Gorgosz.
Podczas dzisiejszej sesji, w imieniu klubu PiS, Adam Pawluś ponownie zgłosił swoich kolegów: Zająca do komisji finansowo-budżetowej i Gorgosza do komisji rozwoju gospodarczego. Ich kandydatury zostały ponownie odrzucone (dwunastoma głosami).
– Nic nie zmieniło się od poprzedniej sesji, jeżeli klub PiS-u zgłasza tych samych kandydatów, którzy nie uzyskali wtedy zaufania. Nic takiego nie zrobili przez te dwa tygodnie, aby to zaufanie pozostałych radnych zdobyć, wręcz przeciwnie. – komentuje Adam Kmiecik, starosta jasielski.
Nie udało się też uzupełnić składu komisji rewizyjnej. Opozycja nie zgłosiła dzisiaj żadnego kandydata na to miejsce. Póki co klub Prawa i Sprawiedliwości będzie reprezentował tam radny Witold Lechowski, były wicestarosta jasielski.
Rada Powiatu w Jaśle delegowała również swoich dwóch przedstawicieli: Jolantę Brągiel (PSP) oraz Stanisława Mlickiego (PO) do Komisji Bezpieczeństwa i Porządku przy staroście jasielskim.
(dapa)
d.palar@terazjaslo.pl
Zobacz również:
[16.12.2010] – „Kłótnie na początku nowej kadencji Rady Powiatu. Poszło o składy komisji”
Pragnę uzupełnić wiedzę Emeryta o następne biznesowe”osiągnięcia „radnego Gorgosza:
w budynku na Placu Żwirki znajduje się Woj.Biblioteka Pedagogoczna podległa Urzędowi Marszałkowskiemu ,w budyku mieszkalnym (mieszkanie po nauczycielu fizyki)obok byłego internatu I LO urządzono zakład kosmetyczny dla córki ,budynek internatu II LO kupił syn ,działka w Bieszczadach ,cegielnia w Żółkowie .Zapraszam internautów o uzupełnienie
„osiągnięć”naszego „społecznika”.
Tak to jest Panie Tadeuszu jak się było przy „korytku” i udawało się tak wspaniałego , mądrego, i wtedy nie poznawało się nawet dobrych znajomych, którzy kiedyś pomogli , teraz przyszedł czas refleksji i zrzucenie buty. Nie da się pozorować pewnych działań ( przypominam sobie czas usunięcia armaty z placu Żwirki i Wigury) które przysposabiały i pomnażały niektóre majątki . Wówczas podobno z nienawiści dla „ruskich ” usunięto armatę i ktoś wybudował na tym miejscu okazały budynek- pytanie kto i z czyją pomocą? Kolejne pytanie oprócz tych co są właścicielami tego budynku na Pl. Żwirki i Wigury kto ma jescze np. Gabinet Stomatologiczny itd – sami swoi. Myślę, że nie jestem odosobniony w krytycznej ocenie działań tego radnego powiatowego . Można by napisać o wiele więcej ale i na to przyjdzie czas. Dziwi mnie oraz wielu znajomych forowanie młodego człowieka W. Zająca. Zapytam wprost Jakie to doświadczenie samorządowe ma ten młody człowiek, który ma takie aspiracje i jest popierany przez kolegów śp. ojca Stanisławowa oraz mamusię i został nagle wyforowany ( nazwisko zrobiło swoje). Patrząc na te działania oraz wybory uzupełniające do senatu ( DZIWNE WYBORY SPOSÓB KRYTYKOWANY DAWNIEJ PRZEZ SOLIDARNOŚC BO TYLKO JEDEN KANDYDAT ) należy powiedzieć jednoznacznie gdy umiera proboszcz to ani kościelny ani organista czy też gospodyni nie zostają proboszczem a tutaj jakby dziedziczenie czy też na jakich zasadach chyba miałby to dar po mamusi, która była Przew. Rady Powiatu zanim „wybrano ” ją do senatu RP ???????? Zapytam również gdzie mieszka ten człowiek Radny Wojciech Zając , gdzie płaci podatki, jakie ma on zainteresowanie czynieniem dobra społeczności powiatu jasielskiego? ? Czy chodzi tylko o zajmowanie ciepłych stołeczków i branie kasy za to, że jest radnym i jeszcze dodatkowo gdy będzie w kilku komisjach dzięki wystawianiu jego kandydatury przez kolegów tatusia i mamusi? Nie wiem ale chyba niektórym wydaje się, że społeczeństwo nie wie nic i nie ocenia działań tych, którzy dochodzą do władzy. Jak widać nie wyciągają ci ludzie , którzy zostali w jakiś sposób wybrani ,żadnych wniosków z sytuacji jaka zaistniała po ostatnich wyborach.Troszeczkę skromności i uszanowania tych, którzy wybierają. Nie zapominajmy, że wkrótce wybory do Sejmu i Senatu i wówczas społeczeństwo ponownie oceni kandydatów na posłów i senatorów. Oby sobie i swoim bliskim oraz kolegom i koleżankom partyjnym niektórzy nie zaszkodzili!
Do Kmiecika: radni zdobyli zaufanie mieszkańców regionu jasielskiego, powinni pracować w naszym wyborców imieniu, czy się ci to podoba czy nie
I bardzo dobrze Gorgosz niech się zajmie swoimi interesami i nie wokorzystuje mandatu radnego do pomnażania majątku zaś Zając niech się uczy demokracji nie w wydaniu farsy
wyborów przy objęciu mandatu senatora przez mamusie.