terazJaslo.pl
Podążaj za nami
INFORMACJE

Andrzej Czernecki będzie zarabiał tyle, co jego poprzedniczka

Rada Miejska podjęła uchwałę w sprawie wynagrodzenia dla burmistrza Jasła. Andrzej Czernecki będzie dostawał co miesiąc wynagrodzenie zasadnicze i dodatek funkcyjny w tej samej kwocie, co jego poprzedniczka Maria Kurowska. Ale mniej, niż zarabiał we wcześniejszych kadencjach.

Fot. terazJaslo.pl / Damian Palar
Andrzej Czernecki, burmistrz miasta Jasła.
Fot. terazJaslo.pl / Damian Palar

W skład miesięcznego wynagrodzenia burmistrza wchodzą: wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 4 890 złotych, dodatek funkcyjny w wysokości 1 920 złotych, dodatek specjalny w wysokości 2 043 złotych (30 procent wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego) oraz dodatek za wieloletnią pracę według obowiązujących zasad dla pracowników samorządowych. Zarobki zostały utrzymane na poziomie sprzed czterech lat, kiedy funkcję burmistrza obejmowała Maria Kurowska (Prawo i Sprawiedliwość).

Nie przyszedłem tutaj, żeby zarabiać duże pieniądze. – komentuje Andrzej Czernecki, burmistrz Jasła. – Przyszedłem po to, żeby pracować. Jeżeli będzie mi dobrze szło, a Rada będzie uważała, że to trzeba w jakiś szczególny sposób uszanować, to w swoim czasie zapadną inne decyzje. Na razie zaczynamy, więc po pierwsze pozwolę udowodnić, że w ogóle zasługuję na pensję burmistrza.

Andrzej Czernecki zarobi mniej, niż we wcześniejszych latach, kiedy był gospodarzem miasta. – No cóż, od czegoś trzeba zacząć. – mówi.

Rada Miejska przyjęła dzisiaj uchwałę jednogłośnie – dziewiętnastu radnych było „za”, dwóch nie brało udziału w głosowaniu.

Damian Palar
d.palar@terazjaslo.pl

5 Comments

  1. Ostatni komentarz to chyba nie dotyczy pana Czerneckiego,ktoś pomylił strony ze złości i nienawiści !!!!!!!!!!!!!!!!!!Sam się całuj gdzie chcesz.

  2. Bardzo ładnie panie Czernecki. Jest pan godzien tego stanowiska. Natomiast pan Kmiecik powinien się zastanowić nad swoją pensją i napewno ją obniżyć.

  3. Jestem tego samego zdania.
    Uważam, że na podwyżkę przyjdzie czas.
    I że rada da radę się zgodzić z tym, co dobre

    Powodzenia Panie Andrzeju

Back to top button