Za przejażdżki odpowiedzą przed sądem
Kryminalni z jasielskiej komendy ustalili i zatrzymali sprawców krótkotrwałego użycia osobowego daewoo i opla. Podejrzani samochody zabierali sprzed domów właścicieli i jechali na przejażdżkę do Krosna. Z uruchomieniem silnika nie mieli kłopotu, gdyż kluczki były pozostawione w stacyjce.
Do zdarzeń doszło w minionym tygodniu w Jaśle. Pierwszy samochód – daewoo espero, zniknął z terenu prywatnej posesji w poniedziałek wieczorem. Drugi z pojazdów – opel vectra, zginął następnego dnia. Był zaparkowany na ulicy przy domu właścicielki.
Bezpośrednio po zgłoszeniu przestępstw policjanci zajęli się poszukiwaniem samochodów i wykryciem sprawców. Pierwszy z pojazdów – daewoo espero odnaleźli funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei, poinformowali Policję, że samochód stoi porzucony w jednej z uliczek w Jaśle. Opla vectrę odnaleźli policjanci na terenie powiatu krośnieńskiego.
W toku prowadzonego postępowania operacyjni zebrali informacje, które pozwoliły objąć podejrzeniem dwóch młodych mieszkańców Jasła. W obliczu zgromadzonych dowodów 17 i 19-latek przyznali się do popełnionych przestępstw. Schemat działania w obu przypadkach był taki sam. Podejrzani szukali samochodu, w którym pozostawione były kluczki, uruchamiali silnik i jechali na przejażdżkę do Krosna. Po krótkiej wycieczce porzucali pojazd.
Sprawcy usłyszeli zarzuty zaboru cudzego pojazdu w celu krótkotrwałego użycia. Grozi im kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Policjanci samochody zwrócili właścicielom.
Nie stwarzajmy złodziejom okazji. Opuszczając pojazd nawet na chwilę, nigdy nie zostawiajmy kluczyków w stacyjce. Cenne i wartościowe rzeczy zabierajmy ze sobą.
(KPP w Jaśle)