Miasto przejmuje działkę od spółdzielni i chce tam budować plac zabaw dla dzieci
Jasielska Spółdzielnia Mieszkaniowa przekazała na rzecz miasta działkę położoną na osiedlu Ulaszowice. Urzędnicy planują w tym miejscu budowę kilkuarowego nowoczesnego placu zabaw dla dzieci. Jeśli miastu uda się zdobyć dofinansowanie to inwestycja w większości zostanie zrealizowana ze środków unijnych.
Miasto Jasło zamierza złożyć w listopadzie wniosek o dofinansowanie projektu pod nazwą „Rewitalizacja otwartych przestrzeni rekreacyjnych miasta Jasła” z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego na lata 2007-2013, którego jednym z elementów ma być plac zabaw zlokalizowany na osiedlu Ulaszowice. Projekt placu został opracowany na zlecenie spółdzielni i żeby miasto mogło ubiegać się o środki zewnętrzne, musi być właścicielem terenu, na którym projekt będzie realizowany.
– Wspólnie ze spółdzielnią mieszkaniową podjęliśmy się działań, które mają na celu realizację tego placu i stąd też uchwała o przejęciu części działki, którą dysponuje spółdzielnia mieszkaniowa na rzecz miasta Jasła. Będzie to nieodpłatne przejęcie, natomiast zarówno na działce miejskiej, która przylega do tej działki spółdzielni i na tej działce przejętej dzisiaj, będziemy chcieli zrealizować plac zabaw. – wyjaśnia Ryszard Pabian, wiceburmistrz Jasła.
Zastrzeżenia co do lokalizacji inwestycji w tym miejscu miał Krzysztof Czeluśniak, członek Komisji Spraw Społecznych przy Radzie Miasta. Jego zdaniem są inne osiedla w mieście, na których brakuje tego typu placów zabaw.
– Dziwi mnie fakt, że jest budowane na ościennych osiedlach a nie w centrum. Taki plac powinien być wybudowany przy Ogródku Jordanowskim, którego jesteśmy właścicielem, gdzie jest duże skupisko bloków. Taki plac zabaw powinien być wybudowany na Osiedlu Kopernika, które jest jednym z największych. Taki plac powinien być wybudowany na Osiedlu Mickiewicza, największym osiedlu w mieście, a nie na ościennych osiedlach. Jak już tak mówimy, największe skupisko dzieci jest tam, gdzie są blokowiska. Dwa największe osiedla: Kopernika i Mickiewicza, nie mają takiego placu zabaw. Docelowo logicznym było to, że taki plac zabaw powinien powstać na Ogródku Jordanowskim. – powiedział Czeluśniak.
Pytał również o analizę kosztów utrzymania takiego obiektu.
– Na tą chwilę trudno mi powiedzieć. – skwitował Ryszard Pabian.
– Tym dzieciom trzeba udostępnić zabawy, bo to jest nasza przyszłość. Ja się dziwię, że pan radny w ogóle takie pytanie mógł zadać kto będzie utrzymywał. Oczywiście, że miasto Jasło. Po to, żeby te dzieci jasielskie mogły tam się bawić. Nie mamy jednego porządnego placu zabaw w mieście Jaśle i dziwi mnie to pytanie pana Czeluśniaka. – odpowiedział z kolei Henryk Rak, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Jasła.
Krzysztof Czeluśniak: – Proszę nie wkładać w moje usta, że jestem przeciwny temu placowi. Pytam tylko a analizę kosztów utrzymania i tyle.
Zwolenników jak i przeciwników pomysłu próbował „pogodzić” inny z członków Komisji Spraw Społecznych Leszek Znamirowski.
– Ja nie kwestionuję tego, że są w mieście osiedla większe, na przykład Kopernika czy Gamrat, jednakże to jest budujące, że plac zabaw jest zaplanowany na terenie obrzeży miasta, ponieważ tam też jest osiedle, tam też są bloki. Być może są punkty miasta, gdzie ten plac zabaw powinien powstać również, ale skoro jest taka propozycja, więc apelowałbym o jej zaakceptowanie. – powiedział Leszek Znamirowski.
Uchwała o nieodpłatnym przejęciu działki na rzecz miasta od spółdzielni mieszkaniowej została w końcu przyjęta dziewiętnastoma głosami „za”, przy braku sprzeciwu.
Projekt placu zabaw na osiedlu Ulaszowice przygotowała Pracownia Architektury – Łachańska&Łachańska z Jasła. Według zamysłu został podzielony na cztery strefy: „żółtą” (przeznaczoną dla najmłodszych dzieci w przedziale wiekowym 1-3 lat, w której znajdą się proste, kolorowe urządzenia usytuowane na podłożu z piasku, przez co zabawa będzie dla nich bezpieczniejsza), „zieloną” (przeznaczoną dla grupy wiekowej: 3-6 lat, w której znajdą się m.in. bale z siatkami i linami do wspinaczki, balans na łańcuchach, czy drewniane domki), „czerwoną” (adresowaną do dzieci powyżej 4 lat, oferującą urządzenia do zabawy rozwijające wyobraźnię) oraz „niebieską” (dla dzieci powyżej 6 lat, która umożliwi im twórczą zabawę oraz rozwijanie sprawności fizycznej).
(dapa)
d.palar@terazjaslo.pl
Popieram ten pomysł, place zabaw są potrzebne wszędzie.
gdzie są bloki przy ogródku jordanowskim, jeszcze w dużym skupisku? przy budowie orlika mówił, że należy budować je na szkolnej, bo przy ogródku jordanowskim nie ma tam bloków…bo te są przy Szkolnej , Krasińskiego.