„Studnia kulturalna JDK”: pasmem wzgórz jasielskiego grodu
Blisko 40 osób wzięło udział w kolejnym spotkaniu z cyklu „Studnia kulturalna JDK”. Tym razem organizatorzy zaproponowali spotkanie na Podzamczu, skąd grupa przeszła do Brzyszczek, zwiedzając po drodze miejsca związane z historią Jasła. Po drodze chętni ćwiczyli nordic walking (sposób chodzenia ze specjalnie zaprojektowanymi kijkami).
Trasa liczyła ponad 5 km i wiodła starym, nie istniejącym już szlakiem turystycznym. Dzięki przewodnikowi znającemu leśne ścieżki uczestnicy spotkania zobaczyli kilka interesujących miejsc i poznali ich historię. Z Podzamcza grupa przeszła na połączone cmentarze nr 36 i 37 z I wojny światowej w Krajowiczach. Tam prowadzący wycieczkę Józef Kaczor, prezes jasielskiego Oddziału PTTK przedstawił wydarzenia z 6 maja 1915 r. związane z oswobodzeniem Jasła. Następnie uczestnicy spotkania zwiedzili wzgórze Golesz ze śladami po wczesnośredniowiecznym grodzisku datowanym na XII-XIII wiek i pozostałościami zamku Golesz, przekazanego wraz z okolicznymi wsiami Benedyktynom z Tyńca przez króla Władysława Łokietka.
Przewodnik opowiedział legendy związane z tym miejscem, poruszając również wątek Zyndrama z Maszkowic, starosty jasielskiego, powszechnie znanego z tego, że był jednym z dowódców króla Władysława Jagiełły w bitwie pod Grunwaldem. Ze wzgórza Golesz zwiedzający poszli w kierunku wsi Kowalowy, gdzie znajdują się pozostałości kurhanów z epoki ceramiki sznurowej sprzed około 6,5 tys. lat (4,5 tys. lat przed naszą erą), a stamtąd grzbietem wzgórz warzyckich przeszli do Gorajowic skąd zeszli na Osiedle Brzyszczki, gdzie czekało na nich ognisko.
– W grupie były osoby, które znam z wycieczek PTTK, a tu nigdy nie były i gdyby nie ta impreza, nie doznaliby tego piękna – powiedział nam Józef Kaczor. – Przeszliśmy piękną trasą widokową. Zobaczyliśmy wspaniałą panoramę kotliny jasielskiej. Było widać zarówno Górę Chełm pod Grybowem jak i Cergową z Duklą. Starałem się pokazać miejsca piękne, a do tego związane z historią. Nie robiłem wykładu historycznego, bo historykiem nie jestem, ale wybrałem ciekawostki, które mogą wszystkich zainteresować i zachęcić do własnych poszukiwań.
Wycieczkę zakończyło ognisko w specjalnie przygotowanym na takie okazje miejscu na Osiedlu Brzyszczki i wspólne śpiewanie popularnych piosenek turystycznych. Do grupy dołączyła przewodnicząca zarządu osiedla Krystyna Sikora, która udostępniła biwakowisko. Wspólna zabawa trwała do zmroku.
(JDK)