W Święto Wojska Polskiego uczcili pamięć „Hubala”

W dziewięćdziesiątą rocznicę „Cudu nad Wisłą” oraz tradycyjnie obchodzone w tym dniu Święto Wojska Polskiego, na stadionie sportowym na osiedlu Bryły zorganizowano I Memoriał im. „Hubala”, wybitnego sportowca i żołnierza urodzonego w Jaśle.

Był konkurs szabli, musztra kawaleryjska na koniach, pokazy kawaleryjskie, pokaz skoków oraz władania szablą i lancą. A po części oficjalnej najmłodsi mieli okazję odbyć przejażdżkę na koniach.

– Zainteresowanie było bardzo duże, bo nie spodziewaliśmy się, że na takim odludziu uda się zgromadzić tak liczne rzesze mieszkańców. – cieszy się Jan Urban, organizator Memoriału.

Fot. terazJaslo.pl / Damian Palar

W zawodach wzięło udział siedmiu zawodników. Sędzią głównym był Zdzisław Krzyżostaniak z Nowego Sącza, zaś mistrzem toru Mirosław Rejdych z Chrzanowa. Wygrał Piotr Staniszewski na koniu Eryk, dowódca pierwszej sekcji w 2. plutonie Szwadronu Niepołomice. Drugie miejsce zajął Witold Wierzbiński na ogierze Mars, dowódca trzeciej sekcji z Przeworska, zaś trzecie Paweł Urban na koniu Misiek, starszy ułan z pierwszej sekcji 2. plutonu Szwadronu Niepołomice.

– Chcieliśmy uczcić Święto Wojska Polskiego i zrobiliśmy normalne ćwiczenia kawaleryjskie. – mówi Zdzisław Krzyżostaniak. – Jeździectwo kawaleryjskie polegało na tym, że lewym ręku trzymało się aż cztery wodze. Prawa ręka musiała być wolna do szabli. Na tym te ćwiczenia polegają. Jest to ładne widowisko dla ludzi pokazujące sprawność jeźdźców i koni, a jednocześnie cały czas ćwiczymy, żeby próbować dorównać ułanom sprzed wojny.

Fot. terazJaslo.pl / Damian Palar

Imprezę zorganizowali członkowie Szwadronu Niepołomice w barwach 8. Pułku Ułanów księcia Józefa Poniatowskiego. W Jaśle stacjonuje drugi pluton, którego dowódcą jest Jan Urban.

– Należymy do federacji kawalerii ochotniczych w Warszawie, która ściśle współpracuje z Ministerstwem Obrony Narodowej. Te stopnie, które nosimy i stopień wyszkolenia jest konsultowany z wojskiem. Mamy ustalony tryb wyszkolenia. Po osiągnięciu pewnego stopnia otrzymujemy go w sposób uroczysty. W naszym przypadku na imieniny Józefa, czyli szefa pułku Józefa Poniatowskiego. W tym roku egzaminował nas dowódca szwadronu reprezentacyjnego z Warszawy porucznik Woronowicz. Nigdy nie dorównamy ułanom tym, których tradycje kultywujemy, ale na tej zasadzie, że jesteśmy organizacją paramilitarną, mamy pełną strukturę szwadronu przedwojennego. Jesteśmy podzieleni na plutony, plutony na trzy sekcje. W każdej sekcji jest sześć osób. Staramy się robić wszystko łącznie z umundurowaniem, rzędem koni, poziomem wyszkolenia tak, jak to było na wrzesień 1939. – powiedział Zdzisław Krzyżostaniak.

Jan Urban zapowiedział już, że Memoriał „Hubala” wpisze się na stałe do kalendarza imprez kulturalnych naszego regionu. – Nawet jak się nie spotka z zainteresowaniem władz lokalnych to zapowiedziałem zgromadzonej tu licznie społeczności, że to już będzie cykliczna impreza. – podkreśla.

Fot. terazJaslo.pl / Damian Palar

Jasielskich ułanów będzie można zobaczyć w tym roku jeszcze w innych przedsięwzięciach. – Będzie nas można zobaczyć na planie filmowym Hofmanna. Już w najbliższą niedzielę wyjeżdżamy na cały tydzień. Tam będziemy uczestniczyć w nagraniach. Później będziemy brali udział w I Święcie Kawalerii, potwierdzonym i podpisanym przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Jeszcze w międzyczasie prawdopodobnie występy w kolejnym filmie, do którego dostaliśmy propozycję. Jeszcze się coś w praniu okaże. – dodaje Jan Urban.

Fot. terazJaslo.pl / Damian Palar

Fot. terazJaslo.pl / Damian Palar

(dapa)
d.palar@terazjaslo.pl