W powiecie straty będą większe niż w ubiegłych latach?
Podtopione domy mieszkalne, budynki gospodarcze, setki hektarów pól, zniszczone drogi, przyczółki mostów, przepusty, przepełnione rowy melioracyjne. Tak wygląda krajobraz powiatu jasielskiego po gwałtownych opadach deszczu, które spowodowały wzrost poziomu wód nie tylko na trzech największych rzekach w regionie, ale także najmniejszych potoków. Urzędnicy szacują, że straty po przejściu fali powodziowej będą liczone w milionach złotych.
.jpeg "DK 73 w Krajowicach")
Strażacy zabezpieczają rozlewisko na DK 73 w Krajowicach.
19.05: Stabilizuje się sytuacja powodziowa w Jaśle
Czytaj więcej…
17.05: Stadion Czarnych Jasło zalany!
Czytaj więcej…
17.05: Podtopienia na jasielskich osiedlach (foto)
Czytaj więcej…
17.05: Kościół w Niegłowicach uratowany!
Czytaj więcej…
17.05: Ulica Prusa znowu pod wodą
Czytaj więcej…
17.05: W Brzyściu pod naporem błota zawalił się dom
Czytaj więcej…
17.05: Rzeki powoli opadają
Czytaj więcej…
17.05: Poziom wód nadal wysoki
Czytaj więcej…
17.05: Podtopienia w Jaśle i okolicach
Czytaj więcej…
Sytuacja powoli się stabilizuje, choć do południa na wszystkich wodowskazach poziom rzek wciąż przekraczał stany alarmowe.
– Prognozy mówią nam, że będzie jeszcze padać i będą to przejściowe opady. Sądzimy, że stany alarmowe będą się utrzymywać co najmniej do piątku. – informuje Tadeusz Walczyk z Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Jaśle.
Na mapie naszego regionu właściwie nie ma żadnego miejsca, w którym nie doszłoby do lokalnych podtopień. – Właściwie taka mniejsza powódź była tylko w gminie Krempna. – mówi Walczyk.
Najgorsza sytuacja była w gminach Tarnowiec, Kołaczyce, Skołyszyn, Jasło i mieście Jaśle. W Brzyściu została podmyta skarpa, która całkowicie zniszczyła dom mieszkalny.
– Ta rodzina została objęta pomocą. Przede wszystkim mają mieszkanie w ośrodku zdrowia w Osobnicy i spokojnie będziemy temat rozwiązywać przy współpracy z poszkodowanymi. Jest to przykre zjawisko. Pewnie w powiecie nie było takiego przypadku, żeby osuwisko spowodowało zniszczenie domu mieszkalnego. – mówi Stanisław Pankiewicz, wójt gminy Jasło.
W poniedziałek podniesiony poziom rzeki Ropy odciął od świata pracowników nowej oczyszczalni ścieków w Przysiekach (gmina Skołyszyn).
– Oczyszczalni nie da się pobudować na górce. To musi być w miejscu, gdzie można odprowadzić wody do potoków czy rzek i wszędzie tak się dzieje. Zjawisko zalewania jest normalne. To się nie dzieje codziennie, w zależności od intensywności opadów. – podkreśla Stanisław Pankiewicz, który przewodniczy Związkowi Gmin Dorzecza Wisłoki, z którego projektu wybudowano wspomnianą oczyszczalnię.
W wyniku opadów deszczu oraz utrzymującego się poziomu stanu wód w rzekach doszło do oberwania drogi powiatowej w miejscowości Majscowa do drogi na Nowy Glinik. Ten odcinek jest obecnie całkowicie nieprzejezdny i zamknięty aż do odwołania. Droga będzie naprawiana dopiero jak ustąpią opady.
Do Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego cały czas napływają z poszczególnych gmin raporty dotyczące sytuacji powodziowej.
Straty będą większe, niż w ubiegłych latach
Po opadnięciu wód do normalnego poziomu w teren ruszą komisje szacujące straty wyrządzone żywiołem. Wstępnie przypuszcza się, że wyniosą one powyżej kilkunastu milionów złotych, czyli więcej niż w latach ubiegłych.
– W 1997 roku mieliśmy straty w granicach 11 milionów. Te straty z roku na rok są większe, natomiast nie usunięto jeszcze wszystkich strat jeszcze z 2008 czy 2009 roku i te straty jakby się podwajają teraz. Woda wyrządza coraz większe straty czy na drogach, czy w mieniu komunalnym i infrastrukturze drogowo-mostowej. – podkreśla Tadeusz Walczyk.
Woda pitna jest wszędzie
Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego uspokaja, że we wszystkich miejscach jest woda pitna.
– Nie dotarło do nas, że jest jakaś potrzeba dostarczenia wody. Poleciliśmy, aby Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna przygotowała chlor. Dostali go strażacy. Jak tylko woda ustanie, będą czyszczone studnie i przygotowywane do spożycia tej wody. – mówi Walczyk.
Pomoc dla poszkodowanych
W Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Jaśle przy ulicy Rynek 18 uruchomiono punkt zbiórki darów dla osób poszkodowanych na skutek ulewnych deszczy.
– Osoby indywidualne oraz instytucje zainteresowane pomocą dla poszkodowanych mogą składać dary rzeczowe (meble, środki czystości, narzędzia do porządkowania terenu, sprzęt AGD i RTV, pościel, koce, materiały budowlane i wykończeniowe, odzież) oraz żywność trwałą pod wyżej wskazanym adresem od poniedziałku do piątku w godzinach od 8.00 do 15.00. Dary te będą przekazywane dla gmin z terenu Powiatu Jasielskiego dotkniętych powodzią. – informuje Adam Kmiecik, starosta jasielski.
Wszyscy chętni do przekazania pomocy proszeni są o wcześniejszy kontakt telefoniczny z Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie pod numerem (013) 448 34 40.
– – –
Czekamy na Państwa sygnały w tej sprawie. Piszcie: redakcja@terazjaslo.pl lub dzwońcie pod numer 606 922 512.
(dapa)
