W rzece Wisłoce znaleziono zwłoki

Policja i prokuratura w Jaśle prowadzą czynności w związku z odnalezieniem zwłok w rzece w Wróblowej. Ustalono, że jest to ciało zaginionego w marcu br. 46-letniego mieszkańca Jasła. Trwa wyjaśnianie okoliczności śmierci mężczyzny.

Wczoraj po południu łowiący ryby wędkarz, zauważył leżące w pobliżu brzegu rzeki Wisłoki zwłoki. Ciało w stadium częściowego rozkładu przykrywał rzeczny muł. O tym zdarzeniu powiedział znajomemu, który natychmiast powiadomił dyżurnego jasielskiej Policji.

Na miejsce skierowani zostali policjanci z grupy operacyjno-dochodzeniowej. W czynnościach uczestniczył również prokurator. Funkcjonariusze, specjaliści techniki kryminalistycznej przeprowadzili szczegółowe oględziny, zabezpieczyli ślady. Decyzją prokuratora odnalezione zwłoki zostały zabezpieczone i przewiezione do prosektorium. W czasie wstępnych badań biegli ustalili, że są to zwłoki mężczyzny, którego zgon nastąpił w wyniku utonięcia.

Przy zwłokach odnaleziono dokumenty tożsamości należące do zaginionego końcem marca br. 46-letniego mieszkańca Jasła. Najbliższe osoby z rodziny potwierdziły, że zabezpieczone rzeczy oraz dokumenty należą właśnie do niego. Decyzją prokuratora ciało wydano rodzinie.

Trwają czynności mające na celu ustalenie okoliczności śmierci mężczyzny.

(KPP w Jaśle)