Tomański: koalicji PO i PiS już nie ma

Podkarpacki poseł PO Piotr Tomański podkreślił dzisiaj, że w Radzie Powiatu Jasielskiego nigdy nie istniała formalnie koalicja pomiędzy Platformą Obywatelską, a Prawem i Sprawiedliwością. Razem z komisarzem wyborczym w rozwiązanych strukturach powiatowych partii i szefem klubu radnych przy Radzie Miasta tłumaczyli się również z rozwiązanej koalicji na poziomie miasta.

Koalicjanci zawarli pisemne porozumienie ponad rok temu. Dokument nie ujrzał jednak światła dziennego, ponieważ obie strony podpisały klauzulę tajności. Efektem współpracy było przydzielenie „stołków” wiceburmistrza miasta oraz wiceprzewodniczącego Rady Miasta dla radnych Platformy Obywatelskiej, w zamian za lojalne głosowanie nad projektami uchwał przygotowywanymi przez Prawo i Sprawiedliwość. Od pół roku jednak zaczęły się zgrzyty między partnerami.

– Nie byliśmy traktowani partnersko przez Prawo i Sprawiedliwość. – mówi Roman Kościow, szef klubu radnych PO przy Radzie Miasta.

Roman Kościow, szef klubu radnych PO przy Radzie Miasta.
Fot. terazJaslo.pl / Damian Palar

Efektem rozbieżności między zapisami koalicyjnymi, a faktycznymi decyzjami podczas obrad Rady Miasta była rezygnacja Leszka Zduńskiego z funkcji wiceburmistrza Jasła. W ślad za nim poszli jego partyjni koledzy: Roman Kościow zrezygnował z funkcji wiceprzewodniczącego RMJ, a Leszek Znamirowski z szefowania Komisji Rewizyjnej.

– Uważam, że dla przejrzystości sprawy należało tak postąpić, jak postąpiłem. – tłumaczył się dzisiaj Kościow.

Zobacz również:
[19.01.2010] – „Kruszą się struktury miejskiej PO: kolejny „funkcyjny” zrezygnował”
[05.01.2010] – „Wakat na fotelu wiceburmistrza Jasła. Kto po Zduńskim?”

Przedstawiciele Platformy Obywatelskiej nie chcieli jednak zdradzić szczegółów z zapisów umowy koalicyjnej. Zarzucili Prawu i Sprawiedliwości brak partnerstwa w podejmowaniu ważnych dla lokalnej społeczności decyzji.

– Mieliśmy zapis m.in. o tym, że przed każdą sesją są konsultacje na temat projektów uchwał i próbujemy dojść do jakiegoś porozumienia. Natomiast jeżeli nie jesteśmy zapraszani na żadne spotkania w tym celu, to chyba jest dość jasna przesłanka, żeby dalej nie realizować tego porozumienia. – mówi Roman Kościow.

Radny dodaje, że jako Platforma próbowali dojść do porozumienia z koalicjantem, ale „wyciągnięta” dłoń została za każdym razem odrzucana.

– Byliśmy bardziej traktowani przedmiotowo, niż podmiotowo. W związku z tym wydaje mi się, że jakiś czas należał się, żeby po prostu powalczyć. My nie poszliśmy do tej koalicji z tego względu, że pałamy wielką miłością do jakiejkolwiek organizacji, tylko myśleliśmy w sposób prosty, że będziemy mogli wspólnie działać na rzecz funkcjonowania naszego miasta. – dodał Kościow.

Obecny na spotkaniu w Jaśle poseł Tomański podkreślał, że decyzja partyjnych kolegów była konsekwencją pewnych rozbieżności dotyczących funkcjonowania miasta w przyszłości.

– Apel do pani burmistrz, żeby rozmawiała ze wszystkimi po to, żebyśmy mogli wspólnie wykorzystać szanse, które dla miasta się w tej chwili pojawiają. – powiedział Piotr Tomański.

Piotr Tomański, podkarpacki poseł PO.
Fot. terazJaslo.pl / Damian Palar

Podkarpacki poseł PO podkreślił również, że mimo trudnej sytuacji w strukturach powiatowych partii, które zostały rozwiązane jeszcze w ubiegłym roku, Platforma Obywatelska cieszy się dużym poparciem wśród mieszkańców Jasła.

– Myślę, że sytuacja z wyborów Elżbiety Łukacijewskiej i poparciem Platformy Obywatelskiej w wyborach do europarlamentu pokazuje, że PO ma się w tym mieście doskonale. Wygraliśmy te wybory, za co dziękujemy wszystkim mieszkańcom. Myślę, że pokażemy, że możemy łączyć a nie dzielić, być razem i robić wszystko, co służy ludziom, a nie interesom poszczególnych osób. – podkreśla Piotr Tomański.

W powiecie nie ma koalicji!

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej przedstawiciele partii stanowczo wypowiadali się również na temat koalicji Platformy Obywatelskiej z Prawem i Sprawiedliwością na poziomie Rady Powiatu Jasielskiego. Poseł Tomański z pełną odpowiedzialnością oświadczył, że taki „miks” wyborczy nie istnieje.

– Jeżeli chodzi o powiat, takiej koalicji formalnie nigdy nie było, ponieważ nie została zapisana. Takie są fakty. Zarząd wojewódzki i zarząd powiatu, co prawda w tej chwili rozwiązany, nigdy takiej koalicji nie podpisał. W związku z tym oświadczamy z całą stanowczością, że takiej koalicji nie ma. Miejmy nadzieję, że decyzje o tym, co będzie dalej, podejmie nowo wybrany zarząd powiatowy, który zostanie wybrany 15 marca. – mówi Tomański.

W odwrotnym tonie wypowiada się starosta jasielski, zresztą członek Platformy Obywatelskiej, który wielokrotnie podkreślał, że taka koalicja w powiecie ma się dobrze. W wywiadzie dla portalu terazJaslo.pl z dnia 5 stycznia br. mówił wręcz, że od trzech lat obie partie współpracują ze sobą na rzecz mieszkańców naszego regionu.

– Sytuacja w starostwie wygląda normalnie. My pracujemy dalej, nic nie wydarzyło się takiego, abyśmy przestali pracować i zaczęli rozmawiać o jakimś rozwiązywaniu koalicji. Niedawno uchwaliliśmy budżet, 19 głosów „za”, 4 „wstrzymujące się” to bardzo dobry wynik. Myślę, że wielu samorządowców zazdrości nam tego wyniku. Zaplanowaliśmy w budżecie bardzo wiele poważnych inwestycji dla powiatu jasielskiego i nie rozsądnym byłoby w ogóle nawet myśleć o czymś takim, jak rozwiązywanie koalicji. – mówił Adam Kmiecik w rozmowie z naszym reporterem.

Zobacz również:
[05.01.2010] – „Nikt nie dawał nam szans, a jednak pracujemy dla dobra powiatu już od trzech lat”

Konferencja prasowa PO.
Fot. terazJaslo.pl / Damian Palar

Poseł Tomański podkreślił, że po rozwiązaniu struktur powiatowych partii w Jaśle, na czele których stał właśnie Adam Kmiecik, nie powinien on zabierać głosu na temat ewentualnej współpracy między Platformą Obywatelską, a Prawem i Sprawiedliwością w Radzie Powiatu Jasielskiego.

– Mamy komisarza wyborczego, który może w tej sprawie zabierać głos. – wyjaśnia Piotr Tomański.

Szef klubu radnych PO przy RMJ: Raczej nie powinien zabierać głosu w związku z tym, że są rozwiązane struktury. Adam Kmiecik jest szeregowym członkiem Platformy Obywatelskiej, zresztą tak jak ja.

Na oficjalnej stronie podkarpackiej PO w zakładce „nasze władze” widnieje jednak nazwisko starosty jasielskiego, który jest członkiem Rady Regionu Podkarpackiego, m.in. obok przedstawicieli partii w polskim parlamencie, więc jednak praktycznie może wyrażać swoją opinię w tej kwestii.

Niedługo wybory

Krzysztof Topolski, komisarz wyborczy
Fot. terazJaslo.pl / Damian Palar

O tym, w jakiej kondycji znajduje się obecnie Platforma Obywatelska w Jaśle poznamy już w najbliższych tygodniach. Na 14 lutego zaplanowano wybory nowych władz w zarządzie koła miejskiego, a 15 marca w zarządzie powiatowym PO.

– Etap zamieszania w jasielskiej Platformie się skończył. Są wybory, tak więc wszystko wróci do normalności poprzez pracę nowego zarządu zarówno koła, jak i powiatu. Myślę, że Platforma Obywatelska udowodni, że zasługuje na wsparcie w zbliżających się wyborach samorządowych. – podkreśla Krzysztof Topolski, komisarz wyborczy odpowiedzialny za przeprowadzenie wyborów wewnątrz partii.

Kościow: Przypomnę, że 14 lutego to walentynki.

Czy w takim razie z miłością potraktujemy wszystkich członków Platformy Obywatelskiej?

Topolski: Członkowie Platformy mogą podjąć taką decyzję, co do tej miłości.
Tomański: Mam swoje zdanie, ale decyzja jest ludzi, którzy tutaj będą wybierać.

Damian Palar
d.palar@terazjaslo.pl