Pociągi z Jasła do Zagórza znów będą jeździć

Po miesiącu przerwy z Jasła do Zagórza od najbliższego poniedziałku będzie można dojechać pociągiem. Do kosztów połączenia dorzuci się Ministerstwo Infrastruktury, czyli my podatnicy.

1 stycznia Zarząd Województwa Podkarpackiego zawiesił to połączenie, bo nie może się do tej pory dogadać z Przewozami Regionalnymi na temat dofinansowania regionalnych kursów przez najbliższe trzy lata. PR za kontrakt chcą 135 mln zł, zarząd może dać maksymalnie 105 mln.

Finansowanie połączeń na razie zapewnione jest tylko do końca marca. Ale i w tym przypadku urząd nie dogadał się z władzami spółki kolejowej. Za trzy miesiące kursowania pociągów Przewozy Regionalne chciały o prawie 1,5 mln zł więcej niż urząd mógł zapłacić. Dlatego zapadła decyzja o zawieszenie dwóch połączeń: Jasło – Zagórz oraz wakacyjnych kursów z Zagórza do Łupkowa.

Władze województwa twierdzą, że oba są najbardziej deficytowymi połączeniami w regionie. Zawieszenie pociągów wywołało protesty kolejarzy, którzy w zeszły piątek pikietowali pod oknami marszałka Zygmunta Cholewińskiego.

Tymczasem w czwartek po południu Piotr Olszewski, rzecznik Przewozów Regionalnych, poinformował „Gazetę”, że pociągi z Jasła do Zagórza od 1 lutego znów będą jeździć.

Jak to możliwe?

– Wydłużona zostanie trasa czterech obecnych pociągów międzynarodowych, które teraz kursują między Sanokiem a ukraińskim Chyrowem. Od najbliższego poniedziałku będą dojeżdżały do Jasła i z powrotem. Pociąg na odcinku Jasło – Zagórz będzie się zatrzymywał na wszystkich stacjach – mówi nam Piotr Olszewski.

Na wydłużenie trasy pociągu zgodziło się Ministerstwo Infrastruktury, które dokłada do połączeń międzynarodowych. Zabiegał o to Zbigniew Rynasiewicz, podkarpacki poseł PO, szef sejmowej komisji infrastruktury.

A może spółka kolejowa przestraszyła się następnych protestów kolejarzy? – Rozmowy w tej sprawie trwały niezależnie od protestów. Najważniejsze, że pociągi na trasę Jasło – Zagórza wróciły – odpowiada rzecznik Olszewski.

Pierwszy pociąg z Jasła przez Krosno, Sanok, Nowy Zagórz i Ustrzyki Dolne wyruszać będzie o godz. 4.40, do Chyrowa dotrze na 10.51. Drugi o 9.35 i w Chyrowie będzie o 15.47. Z powrotem z Chyrowa pociąg wyjedzie o 12.16, drugi o 16.12. Do Jasła dotrą odpowiednio o 18.33 i 22.19.

(km)
Gazeta Wyborcza Rzeszów