Artystyczna mozaika w Jasielskim Domu Kultury
W piękne środowe popołudnie w Jasielskim Domu Kultury odbyło się podsumowanie sezonu artystycznego 2008/2009. Zgodnie z nazwą koncertu, była to swoista mozaika artystyczna. Na scenie zaprezentowano efekty wspólnej pracy instruktorów, a przede wszystkim dzieci i młodzieży uczęszczających na zajęcia do tej placówki kulturalnej.
Organizatorzy podzielili dzisiejszy koncert na dwie części. W pierwszej części można było usłyszeć fragmenty muzyczne w wykonaniu solistów i zespołów działających przy Jasielskim Domu Kultury, natomiast druga część była poświęcona formom tanecznym i małym formom teatralnym.
– Stali bywalcy Jasielskiego Domu Kultury znają zapewne poczynania młodych artystów, którzy tutaj pracują. Dzisiaj pragniemy zaprezentować w pigułce wszystkie formy artystyczne i jednocześnie podziękować wszystkim uczestnikom zajęć za wszystkie godziny, dnie, a sumując tygodnie naszych wspólnych spotkań. – powiedziała Krystyna Kasprzyk, dyrektor Jasielskiego Domu Kultury.
Koncert rozpoczął się występem Marleny Momot, która zaprezentowała fragment „Cyrku marionetek”. Właśnie ona znalazła się na eliminacjach wojewódzkich 53. Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego i tam jako jedyna zakwalifikowała się do etapu centralnego. Jednocześnie była najmłodszym uczestnikiem tego konkursu.
– Wywiedziony ze słowa to jest taka nowa forma teatralna, która bierze swój początek od słowa. Słowo jest pretekstem do przeróżnych działań artystycznych. – mówi Helena Gołębiowska, wicedyrektor Jasielskiego Domu Kultury.
W pierwszej odsłonie koncertu mogliśmy posłuchać m.in. solistów: Małgorzaty Nowickiej, która zdobyła II nagrodę na IV Festiwalu Piosenki Dziecięcej i Młodzieżowej TEN TON w Warszawie, Mirka Gotfryda oraz odkrycie tegorocznej edycji Festiwalu Carpathia Rafała Kamińskiego. Wystąpiły również zespół wokalny FERMATA oraz zespół kameralny AD LIBITUM. Natomiast w drugiej części ze swoim przedstawieniem zaprezentował się teatrzyk kukiełkowy TEATRALEK oraz zespoły taneczne: R REWOLUTION i FUNK FLOW CREW.
Na widowni zasiedli dzisiaj rodzice, opiekunowie, dziadkowie młodych artystów. Ze względu na ograniczony czas koncertu, nie wszyscy uczestnicy zajęć artystycznych mogli wystąpić przed szeroką publicznością. Ale o ich wyczynach na scenach całego kraju, a nawet poza jego granicami z pewnością jeszcze usłyszymy.
(dapa)